W języku, także w jego potocznej codziennej odsłonie są ukryte komunikaty wykluczające, obrażające czy szerzej krzywdzące grupy nazywane w mniejszościowymi. Nie zawsze są one jaskrawe i uświadomione tak jak w przypadku przekleństw czy wyzwisk takich jak na przykład „pedał” czy „ciota”. Czasami istotne jest użycie odpowiedniego zaimka czy rozpoznanie źródłosłowu tak jak w przypadku słów „judzić” czy podjudzać. W trakcie naszych warsztatów będziemy zastanawiali się nie tylko nad kwestiami radykalnych świadomie powielanych stereotypów czy przejawów nienawiści, ale również nad językiem, którego świadome używanie pozawala budować płaszczyzny spotkań i porozumienia.